Będzie trochę nostalgicznie

Cichcem zakradłem się na uczelnię, w masce na twarzy, przyciemnianych okularach i rękawiczkach. Dostałem się do dziekanatu i odebrałem kopertę. Potem szybko wyszedłem z budynku i zniknąłem w tumanach kurzu zostawionych za samochodem.

W ten sposób zamknąłem pięcioletnią przygodę z powrotem do nauki. Przygodę dość burzliwą i mocno spontaniczną. Przygodę która zaczęła się od jednej decyzji sześć lat temu, a skończyła się na odebraniu papierów ze zdjęcia. Poznałem, świetnych ludzi z którymi mam nadzieję utrzymać kontakt, wchłonąłem troszkę wiedzy z której część mi się przyda, a część ciut mniej i mam.

Miało być huczne zakończenie na inauguracji, wyszło jak wyszło.

Są momenty w których żałuje, że to już koniec… są momenty gdy się cieszę. Jedno jest pewne…. nostalgia na widok tego albumu i paru zdjęć zostanie we mnie na zawsze.

Magister Inżynier
Krzysztof Kędzierski

( nie spodziewajcie się kiedykolwiek zobaczyć że tak się podpiszę 😃 )

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *