„Szczepionka Pfizera zabija!’ – damy Ci treść a ty tylko umieść to info, a kasa jest Twoja.

BBC ostatnio opublikowało dość ciekawa informację na temat jednego z mechanizmów powstawania tak zwanych Fake Newsów.
Do niektórych wpływowych YouTuberów zgłosiła się agencja marketingowa z ciekawą propozycją. W zamian za pewną gratyfikację finansową, przedstawiciel tej agencji prosił o poinformowanie fanów kanału o „wycieku” informacji na temat wyższej śmiertelności szczepionek Pfizera. Oczywiście YouTuberzy mieli się nie przyznawać do tego, że informacje do nich trafiły z rąk trzecich, a tym bardziej o tym, ze były one sponsorowane. Swoim autorytetem wśród odbiorców mieli zagwarantować, że informacja trafi do obiegu.

Co ciekawe, materiał zawierał realne statystyki, liczbę zgonów osób które zeszły po tym jak przyjęli oni jedna lub dwie dawki szczepionki oraz wnioski na temat zatajanych przez rządy i korporacje faktów. Kłopot polega na tym, że jak się okazało po weryfikacji dane te nie miały, żadnej korelacji z samym faktem zaszczepienia, w podaną liczbę wchodziły zgony naturalne, które nastąpiły w wyniku wypadków samochodowych i innych zdarzeń losowych czy chorób. Chodziło tylko by liczby wytrzymały pobieżna weryfikację.

Jako „bonus” poparcia tych tez, wskazane były artykuły potwierdzające przygotowane dane.

Sprawa się rypła, bo paru z Youtuberów wyhodowało sobie kręgosłup moralny i nie dość, że sprawę upublicznili, to jeszcze na dodatek zaczęli sami badać sprawę. Za „kampanią” stała agencja Fazze będąca częścią firmy AdNow, zarejestrowaną w Rosji i Wielkiej Brytanii. Za zleceniem stał tajemniczy „klient” do którego BBC nie udało się dotrzeć.

Ciekawe ile takich gratisów przejęli mniej zasadniczy Youtuberzy, Influencerzy, TikTokowicze i inni, których życie kreci się wokół przyciągania do siebie ludzi chętnych do wysłuchiwania teorii spiskowych.

Ja naprawdę rozumiem ludzi którzy obawiają się szczepionek. Że mało przetestowane, ze nie wiemy jaki wpływ długotrwały itp. Sądzicie że ja nie miałem chwili refleksji ? Miałem, wygrało zimne wyrachowanie.

Po prostu za drugim razem mogę nie mieć szczęścia. Może nie będzie karetki, może szpitale będą przepełnione, może tym razem organizm to gorzej zniesie. Dla mnie rachunek zysków i strat jest prosty, swoje przerobiłem i nie zamierzam tego powtarzać. Zaszczepiłem się. I nie słuchałem aktorów, sportowców czy polityków. Moja decyzja.

Natomiast ciekawe ile osób podjęło decyzje w jedną lub w drugą stronę na podstawie opinii „gwiazdek” Internetu które nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za głoszone tezy. I że może być tak że są one……….. cóż sponsorowane przez większych graczy, którym bynajmniej nie zależy na zdrowiu i szczęściu świata.

Swoją drogą czytałem, że w Grodzisku Mazowiecki grupa wojujących antyszczepionkowców rzuciła się do punktu szczepień by dać się zaszczepić. Towarzystwo było tak zdesperowane, że musiała interweniować Policja, a przez wąskie drzwi i korytarze doszło do przepychanek i rękoczynów. W prawdzie nie rozumiem czemu nie mogli kulturalnie stanąć w kolejce i poczekać na swoja kolej, ale zapewne mieli jakieś logiczne wytłumaczenie. Choć jest też druga teoria mówiąca że ktoś z tamtejszego bractwa został siłą zawleczony do punktu i po przymusem szczepiony. Na tą sytuację zareagowała po prostu ATG ( Antyszczepionkowa Grupa Taktyczna ) i ruszyła z zamiarem odbicia zakładnika.

Tak serio .. umie mi ktoś wytłumaczyć co się tam wydarzyło? Chcieli Grodzisk Mazowiecki na siłę ocalić rozlewając szczepionki, sklepać lekarzy czy ciśnienie skoczyło jak zobaczyli statystyki szczepień w okolicy ?

Nie chcesz się szczepić? OK. Wolny wybór. Ja uważam, że to błąd, ale akceptuje, że ktoś myśli inaczej. Z drugiej strony rozumiem, że osoba która podejmuje ta decyzje bierze na siebie konsekwencje tego czynu. Potencjalne zagrożenie dla osób postronnych, ograniczenia itp.

Ale to co się tam wydarzyło to była zwykła chuligańską bandyterka.

PS. W jednym z państw europejskich dorwali grupę wydająca lipne certyfikaty o szczepieniu. Niby nic ciekawego, dopóki nie okazało się, że grupa robiła to na tyle skutecznie, że wpisy dokonywano również w systemach państwowych. Dym się zrobił większy, jak tamtejszy odpowiednik naszego ministra zdrowia stwierdził, że osoby takie NIE BĘDĄ miały prawa do szczepienia, ani darmowego ani płatnego. Część osób podobno poczuło się wykluczonych i szykanowanych przez państwo.

Link do artykułu BBC o fałszywej kampanii : https://www.bbc.com/news/blogs-trending-57928647

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *