W końcu mnie zmusili..

Nastąpił ten wiekopomny dzień gdy JA wkraczam w świat elektronicznych biznesów. Od dzisiaj nic nie będzie takie jak do tej pory, Internet padnie na kolana przed zawartością mojego sklepu, a asortyment zostanie wyczerpany już po ...

No i trup…

Moja miniszlifiereczka od majfriendów sprowadzana i w żywicznych projektach używana wyzionęła ostatecznie ducha. Już nie pomogło smarownie wałków, WD40 z entuzjazmem wstrzykiwany wszędzie gdzie się dało. Zapiszczało, zaskrzeczało i zaczęło śmierdzieć. łożysko kaputnęło a zaraz ...

Manufakturka wraca

Czyli jedno z moich bardziej bezużytecznych hobby. Drewniano – żywiczne wisiorki z których nie ma żadnego pożytku ( no może poza moim własną formą wyciszenia ) nieśmiało wracają do łask. Wykorzystując fakt, że zostało mi ...