Bubu abu din – czyli taki sobie piątkowy wpis.
Zasadniczo bardziej czwartkowy, ale, że w czwartek były wieżowce to wpis wskoczył dzisiaj. Była sobie kiedyś bajka, którą potem zekranizowano o tytule Podróże Pana Kleksa. Nie wiem jak Wy to odbieracie, ale ( w mordę ...